Witam wszystkich po długiej przerwie. Dalej haftuję, ale trochę rzadziej. Bardzo powoli przybywa. Ostatnio jestem zajęta bieganiem i zaczęłam uczyć się dwóch dodatkowych języków a mianowicie francuskiego i niemieckiego. Niemiecki zdałam na maturze ale to było kilka lat temu i muszę zacząć przypominać sobie wszystko od nowa.
Niżej przedstawiam aktualny stan mojego dzieła.
Podziwiam, że wyszywasz tak duże dzieło! Ale kolory są piękne!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie za bloga w którym podziwiać można same wspaniałe prace. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, piękie wychodzi:) Mam pytanko na jakiej kanwie haftujesz, wychodzi cudnie i nie widac żadnych białych prześwitów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przed zdrawiam,
OdpowiedzUsuńfajnie że prowadzisz tego bloga. Przyznam że zmotywowałaś mnie do powrotu do wyszywania, dzięki :)
Bardzo mnie ciekawi ile czasu dziennie poświęcasz na wyszywanie? i jak układasz tak duży materiał, ja ciągle zahaczam nitką i czasem mam już dość
Po zdrawiam
L.